Live 8 - Wersja do druku +- Forum polskich fanów Marka Knopflera i Dire Straits (http://knopfler.pl) +-- Dział: Pozostałe (http://knopfler.pl/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Muzyka - ogólnie i niekoniecznie Markowo ;) (http://knopfler.pl/forumdisplay.php?fid=15) +--- Wątek: Live 8 (/showthread.php?tid=69) |
Live 8 - Robson - 02.06.2005 W 20 lat po koncertach Live Aid Bob Geldof ponownie chce zorganizować podobne koncerty. Jak wiemy wtedy dIRE sTRAITS zagrali i choć powoli jest już znany skład wykonawców w poszczególnych miastach to raczej Mark nie zagra bo jest w trasie ale nie ukrywam Jego obecność moim zdaniem uświetniłaby tylko te występy. Jestescie podobnego zdania? Live 8 - pablosan - 02.06.2005 Oczywiscie ze MK byłby wielka gwiazda, ale akurat 8 lipca gra koncert w Stanach... Live 8 - mencin - 02.06.2005 Niedawno czytalem, ze traja starania, zeby na tym koncercie wystapil Pink Floyd z Watersem w skladzie... To byloby wydarzenie!!! Live 8 - lukas1119 - 02.06.2005 Ja także czytałem o reaktywacji Pink Floyd na ten jeden występ. Jeżeli do tego dojdzie będę jednocześnie najszczęśliwszym (bo uwielbiam ich muzykę) i najnieszczęśliwszym (bo nie będzie mnie tam) człowiekiem pod słońcem. Powrót Watersa...hmm zagłębiając się w historię zespołu i relacje między członkami (szczególnie na linii Waters - Gilmour) pod koniec lat 70-tych wydaje się to niemal niemożliwe, ale panowie sunący pod sześćdziesiątkę mogliby zakopać topór wojenny...byłoby miło widzieć najlepszy skład Pink Floyd. Ciekawe czy Roger grałby w utworach stworzonych już przez "nowy"PF i które weszły w program ich dwóch tras koncertowych w latach 80 tych i 90 tych. Przypominam że Waters chciał wywalczyć w sądzie prawo do nazwy Pink Floyd (której nie wymyślił - zrobił to Syd Barret) aby uniemożliwić Gilmourowi Wrightowi i Masonowi granie pod tym szyldem. Domniemany powrót jest o tyle ciekawy, że David Gilmour przygotowuje akże nowy materiał z udziałem m.in Zbigniewa Preisnera (ma stworzyć sekcje orkiestrowe, co jest dziwne w przypadku Gilmoura, który nie chiał orkiestry na The Wall, co było jednym z powodów kłótni) i Leszka Możdżera. Ponoć nie jest wykluczone że płyta nie będzie wydana jako David Gilmour tylko jako Pink Floyd. Live 8 - marcin.h - 02.06.2005 Byłaby to na pewno niezła gratka. Idealnie gdyby na ten jeden koncert rekatywowało się Dire Straits (tak jak na urodzinowy koncert Nelsona Mandeli w 88), The Police. Fajnie byłby zobaczyć takie świetne zespoły razem dołączając jeszcze najlepiej U2, REM, Springsteena, Dylana, Neila Younga... marzenia ^_^ Live 8 - kemot - 02.06.2005 List of confirmed acts London - Hyde Park Mariah Carey Coldplay Dido Keane Elton John Annie Lennox Paul McCartney Muse Razorlight REM Madonna Scissor Sisters Snoop Dogg Stereophonics Sting Joss Stone Robbie Williams U2 Velvet Revolver Bob Geldof The Killers The Cure Philadelphia Museum of Art Will Smith - hosting Bon Jovi Maroon 5 Dave Matthews Band Jay-Z P Diddy Rob Thomas Keith Urban Kaiser Chiefs Stevie Wonder Il Divo Sarah McLachlan 50 Cent Berlin - near Brandenburg Gate A-HA Crosby Stills & Nash Brian Wilson Lauryn Hill Bap Die Toten Hosen Peter Maffay Paris Jamiroquai Placebo Youssou N'Dour Andrea Bocelli Craig David Calo Gero Axelle Red Kyo Johnny Halliday Renaud Yannick Noah Manu Chao Rome - Circus Maximus Faith Hill Tim McGraw Duran Duran Irene Grandi Jovanotti Nek Laura Pausini Vasco Rossi Zucchero Offizielle Homepage: http://www.live8live.com/ thx kemot Live 8 - marcin.h - 02.06.2005 Już żałuję że mnie nie mogę być chociaż w jednym z tych miejsc Live 8 - kszaq - 03.06.2005 ciesze sie ze tam nie zagra Mark zespoly ktore sa tam to dla mnie lipa Live 8 - kemot - 03.06.2005 Cytat:Originally posted by kszaq@Jun 3 2005, 09:38 AMNie ma co komentowac........... :angry: Live 8 - HOWARD - 03.06.2005 No w sumie... Przecież Velvet Revolver, Stevie Wonder, Dave Matthews Band, Sarah McLachlan..., to lipa... Live 8 - Robson - 03.06.2005 A Mark w tym czasie w Kanadzie Ale nie mogę się zgodzić, że Stevie Wonder, Dave Matthews Band czy nawet Sarah M. to lipa. Większość tych wykonawców znam i lubię Live 8 - HOWARD - 03.06.2005 Cytat:Originally posted by Robson@Jun 3 2005, 02:32 PMRobson, z tą lipą przy tych wykonawcach to taki żart z mojej strony był. Mam nadzieję, że zrozumiałeś o co mi chodzi. Z Krzaqiem nie mogę się zgodzić tak jak i Ty, że Ci wykonawcy to "lipa"... Live 8 - Robson - 03.06.2005 Wiedziałem Howard Ale wołałem się upewnić Live 8 - marcin.h - 03.06.2005 Cytat:Originally posted by kszaq@Jun 3 2005, 10:38 AMNo z tą lipą to chyba mała przesada :-) NIe da się ukryć że trchę lipy to bedzie, a niektórzy? Coż... są częścią historii muzyki którą sami tworzyli i bądź co bądź na miano lipy na pewno nie zasługują Live 8 - BET - 03.06.2005 Szkoda ze niektorzy wielcy obrali zla droge, i, niestety, blisko im do tej lipy....np Sir Paul :/ Live 8 - marcin.h - 03.06.2005 Cytat:Originally posted by BET@Jun 3 2005, 04:49 PMDodałbym jeszcze do tego U2 i Stinga Ale taki koncert... nie pogardziłbym, choćby ze względu na stare czasy Live 8 - Robson - 03.06.2005 Marcin dlaczego uważasz że U2 i Sting są na złej drodze? Live 8 - marcin.h - 03.06.2005 Cytat:Originally posted by Robson@Jun 3 2005, 05:06 PMTrudne pytanie :-) Każdy artysta powinien się rozwijac w jakiś sposób, dojrzewać. U2 się dosyć mocno skomercjalizowało w latach 90-tych. Zyskali co prawda wielu fanów ale też im się za to oberwało. Sting też poszedł tochę na komecję na ostanim albumie. O wiele bardziej lubię U2 z lat 80-tych i Stinga do Brand New Day.Chociaż nie mogę sluchać jak ich ktoś ostro krytykuje, to moim zdaniem nie tędy droga, chociaż Bono i spółka mają wielkiego + za ostatni album HTDAAB. PS Pomimo tej opinii żałuję że nie widziałem ich na zywo i tego że nie zobaczę U2 w lipcu Live 8 - Robson - 04.06.2005 U2 to wielki zespół i każdą swoją płytą uważam już nie musi niczego udowadniać. Dlatego Cię zapytałem a pojęcie komercji jest bardzo względne bo co właściwie oznacza? Termin który służy muz. dziennikarzom aby łatwiej im się szufladkowało. Sting to inna bajka albo się go lubi albo przechodzi obojętnie Ja go szanuję i lubię jego płyty i glos no może z wyjątkiem kiedy "wpycha" się Markowi do Money ps. w powszechnym rozumieniu słowa komercja Sting ostatnią płytą zaproponował album anty-komercyjny. Jak dla mnie niełatwy w odbiorze Live 8 - BET - 04.06.2005 Moim zdaniem jazz (o ile mozna tak okreslic muzyke Stinga, ale zaryzukuje) generalnie nie jest przeznaczony dla wszystkich. Sa ludzie, ktorych niesamowicie bujaja dzwieki instrumentow dmuchanych, ta dysharmonia, arytmika etc..Inni sa po prostu na to nieczuli. Zgadzam sie z Robsonem. Co do U2 - nie wypowiadam sie bo nie znam na tyle tworczosci tego bandu. Za to McCartney zdecydowanie odkad odszedl z TB wpadl w sidla latwego, melodyjnego popu. Jedzie na legendzie (moze poza episodami z czasow Wings) smutne |