Wystąpiły następujące problemy: | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Warning [2] Undefined array key "avatartype" - Line: 783 - File: global.php PHP 8.1.27 (FreeBSD)
|
Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - Wersja do druku +- Forum polskich fanów Marka Knopflera i Dire Straits (http://knopfler.pl) +-- Dział: Markowe tematy (http://knopfler.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Mark & DS w mediach (http://knopfler.pl/forumdisplay.php?fid=12) +--- Wątek: Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert (/showthread.php?tid=632) |
Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - Robson - 09.05.2007 Naprawdę nie chcielibycie zobaczyć DS na żywo??? No nie moge uwierzyć. Nie ma to dla mnie żadnego znaczenia czy wyszlibyby na scenę po Spice Girls czy przed. Kiedy miało teraz juz nie Prosze jednoczenie nie zestawiajcie tych dwóch nazw obok siebie bo widzę że jakie porównania się zaczynajš a to już dla MK może być krzywdzšce. Co innego masowy koncert na ktorym każdy ma prawo wystšpić i zagrać. Kolejnoć ani zestaw wykonawców nie gra większej roli. Co to takiego "Markowe" towarzystwo Maćku? Na takich wielkich koncertach często liczy jaka idea i dobry cel. Co innego udział MK np. w polskiej edycji programu Idol do którego na szczęcie nie doszło Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - olaph72 - 09.05.2007 Oczywicie, że chciałbym jeszcze raz obejrzeć DS w akcji! I absolutnie nie ma dla mnie znaczenia - przed kim ani po kim. Ale rozpatrujšc sprawę realnie, szanse sš marne. Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - macsa - 09.05.2007 Cytat: z czystej ciekawosci- sluchasz Imogen w calosci czy tylko tego diamentu smile.gif ? Aniu - dopiero zaczynam zgłębiać twórczoć Imogen - ten diamencik jest poczštkiem znajomoci...Ale zapowiada się obiecujšco Cytat: Naprawdę nie chcielibycie zobaczyć DS na żywo??? A ja bym nie chciał w takim towarzystwie - wybaczcie...Wolę włšczyć sobie Bazyleę na DVD...Dla mnie Mark to Dire Straits więc nie tęsknię zbytnio za "reformacjš". Cytat:Co to takiego "Markowe" towarzystwo Maćku? Piszšc "markowe" miałem na myli artystów o podobnym do Pana Marka pokroju, stylu muzycznym i wieku...Dla przykładu - Eric Clapton, David Gilmour czy Peter Gabriel, ależ by to było wydarzenie zobaczyć ich razem na scenie...Taka powtórka z Live Aid czy Knebworth, pomarzyć ludzka rzecz. Cytat:Co innego udział MK np. w polskiej edycji programu Idol do którego na szczęcie nie doszło smile.gif No nie !! Toż to był by horror !! Pomylcie kto z szanownych widzów Idola chciałby oglšdać takiego "starego piernika" jak Pan Marek, czy wiedzieli by w ogóle kim on jest ? Wierzę głęboko w mšdroć oraz wyczucie Pana Marka i pię spokojnie wiedzšc ,że nie wystšpi w Idolu, BigBrothe'rze czy innym Barze. Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - ania - 09.05.2007 Cytat:Originally posted by Robson@May 9 2007, 03:48 PMRobsonie- zapewniam cie, ze nie chodzilo mi o zadne porownania!! Boze bron!! do schizofrenii o ile mi wiadomo mam daleko podobnie jak ty uwazam, ze na takiego typu imprezach kolejnosc kto po kim i dlaczego nie odstraszylaby mnie od oczekiwania na tego ktosia kogo bardzo, bardzo lubie zwlaszcza z pewna przepaska na glowie jak chodzi o Tunnel of Love dla przykladu chodzilo raczej o wyjasnienie kwestii dlaczego w ogole gdybano na temat skrzykniecia 'Spice Girls'. bo odnioslam wrazenie, ze macsa nie zdawal sobie tak do konca sprawy, ze po drugiej stronie malej wody, jakie by one nie byly i czego by soba nie reprezentowaly (a tu sie z nim zgadzam, ze niewiele tego bylo) byly naprawde bardzo popularne wsrod mas i pewnie dlatego rowniez i o ich reaktywacji powypisywano to czy owo. dIRE sTRAITS na zywo- jak najbardziej!! bez wzgledu na to kiedy, gdzie, z jakiej przyczyny, w jakim celu, za dnia i w nocy!! slowem doczekac sie nie moge!! B) Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - ania - 09.05.2007 Cytat:Originally posted by macsa@May 9 2007, 04:32 PMnie rozumiem :mellow: :wacko: :blink: Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - Ania_M - 09.05.2007 Przypuszczam, że ja rozumiem Po prostu chyba chodzi o to, że piosenki w latach działalnoci Dire Straits i teraz, w okresie solowej działalnoci, tworzy tylko jedna osoba, i jest niš włanie Mark. I obie piosenki piewa jedna osoba - znów Mark. Mark był frontmanem Dire Straits i jest "swoim własnym" frontmanem. Nie wiem, czy rozumiesz, co mam na myli. Chodzi mi Aniu o to, że muzyka z jednego i drugiego okresu jest wykonywana przez jednš osobę i niezależnie czy słuchamy Marka Knopflera czy Dire Straits.... to słuchamy Marka Knopflera. Macsa, dobrze mówię? O to Ci chodziło? Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - ania - 09.05.2007 no ale przeciez :unsure: zespol to zespol :unsure: gdzie sie podziala liczba mnoga :unsure: Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - Ania_M - 09.05.2007 Tak Aniu, zespół to zespół, ale przyznam się szczerze i bez bicia, że ja na solowe piosenki Marka i te które nagrał z DS, mam jedno, krótkie okrelenie: Mark.... Ale spokojnie - solowe od "wspólnych" rozróżniam... Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - Robson - 09.05.2007 Przepraszam, że się tak na sekundkę wtršce ale to chyba dobra puenta Waszej dyskusji ps. Ania M. trafiła w sedno Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - macsa - 09.05.2007 Tak - Aniu_M - dobrze mnie rozumiesz... Aniu (bez M ) - według mojej opinii teraz Mark gra z równie dobrymi muzykami jak za czasów DS i dwa koncerty Mistrza, na których byłem były dla mnie wspaniałym przeżyciem. Za czasów DS koncerty odbywały się na wielkich stadionach z udziałem ogromnej liczby widzów. Ja jednak preferuję mniejsze sale więc dzisiejsza działalnoć Marka bardziej mi odpowiada...Pomyl o stadionie na 50 ty osób wypełnionym po brzegi - często przypadkowymi osobami, a ty w rodku jaki kilometr od sceny... Cytat:ale to chyba dobra puenta Waszej dyskusji smile.gif Zgadzam się Robercie - wietna puenta Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - Robson - 09.05.2007 Maćku ale wczeniej wspominasz koncert z Bazylei 40-50 tys. jak nic murowane! Piękne czasy, wspaniałe wspomnienia. Kto wtedy mylał o tzw. przypadkowych widzach? Wspaniała atmosfera i prawdziwe więto Muzyki. Oczywicie TV nie wszystko nam pokazała ale przeżyć co podobnego to byłaba olbrzymia frajda. Nie podejmuję się w tej chwili rozstrzygania czy stadiony czy mniejsze sale? W mniejszych salach byłem 4 razy na koncercie MK i wszystkie były fenomenalne, ale zobaczyć i znaleć się w tłumie bagatela 50 tys. osób- wrażenia zupełnie inne. Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - Ania_M - 09.05.2007 Ciszę sie, że trafiłam w sedno Wracajšc do reformacji DS na jeden koncert, mylałam o tym w drodze do szkoły. I przypomniało mi się, że Mark powiedział kiedy, że nie potrzebuje DS by grać swojš muzykę i że ci którzy grajš z Nim teraz, piosenki DS grajš lepiej, niż grał skład oryginalny. Patrzšc na to "umysłowo" szanse sš marne. Choć, jak u Olapha - serce mówi co innego Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - koobaa - 09.05.2007 Cytat:Originally posted by Robson@May 9 2007, 09:48 AMMam nadzieje, ze do takiej konkluzji nie doszedles Roberto, po mojej wypowiedzi . Dla mnie tez raczej nie mialoby znaczenia przed kim lub po kim wyjda na scene tylko, podobnie jak Olaf i Maciek - nie sadze by do tego doszlo. Nie tym razem. Ale nie jest to bynajmniej ostatnia okazja, jestem przekonany . Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - Ania_M - 09.05.2007 Cytat:Originally posted by koobaa@May 9 2007, 05:25 PMO, włanie Wyjšłe mi to, Jakubie, z klawiatury Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - macsa - 09.05.2007 Kurcze - mam mieszane uczucia Robercie... W TV wyglšda to rzeczywicie super, ale jak sobie przypomnę największy koncert na jakim byłem to już nie widzę tego w tak pięknych barwach... Był to koncert Depeche Mode na Służewcu - było tam około 20 ty. osób - więc połowę tego co w Bazylei. Osób na scenie to właciwie nie widziałem - jedynie ekran TV, dwięk był taki sobie, lało strasznie więc zaraz zrobiło się okropne błoto. Z koncertu wyszedłem kompletnie przemoczony i do połowu w błocie... Ale przeżycie było jednak niecodzienne i pewnie poszedł bym jeszcze raz... Sam nie wiem co myleć... To i tak nie jest realne aby być na koncercie takim jak Bazylea... Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - ania - 09.05.2007 Cytat:Originally posted by Ania_M@May 9 2007, 07:04 PMhmmm no ale w przeciwienstwie do poleconej przez macsa Imogen nie nagral ich sam jeden wiec obstaje przy swoim, ze zespol to zespol ... moze dlatego, ze nie wyobrazam dIRE sTRAITS bez Johna Illsley'a acha- to tutaj pies pogrzebany- ty po prostu macsa nie lubisz tlumow. oki. juz rozumiem. ja tez za nimi nie przepadam... przy okazji innego watku napisalam, ze podobnie jak tobie marzy mi sie kameralny wystep Marka...ale dla dIRE sTRAITS jestem w stanie postac sobie na stadionie wypelnionym po brzegi 50cioma tysiacami czesto przypadkowych ludzi nawet i ze dwa kilometry od sceny dla takiego zespolu- pomeczyc sie warto nawet jesli zaraz potem przyjdzie mi sie przeciskac przez ten 50cio tysieczny przypadkowy tlum do wyjscia przy dzwiekach 'Spice Girls' Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - Robson - 09.05.2007 Nie Kuba spokojnie Jednak czytajšc Wasze wypowiedzi coraz mniej mam głowę w chmurach. Nie wiem czy to dobrze ale takie sš fakty Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - Ania_M - 09.05.2007 Aniu - ja też obstaję przy swoim, jak najbardziej akceptujšc Twoje Poza tym.... skończyły mi się argumenty Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - ania - 09.05.2007 Cytat:Originally posted by Ania_M@May 9 2007, 07:35 PMnic sie nie martw ja do znudzenia podaje tylko jeden argument, ze zespol to zespol dIRE sTRAITS = Mark nie bardzo akceptuje jak dla mnie to mimo calej samowystarczalnosci frontman'a dIRE sTRAITS to nie tylko Mark. Reformacja Dire Straits Na Jeden Koncert - macsa - 09.05.2007 A ja pozostanę przy swoim dIRE sTRAITS = Mark Knopfler + kilku dobrych muzyków |