! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - Wersja do druku +- Forum polskich fanów Marka Knopflera i Dire Straits (http://knopfler.pl) +-- Dział: Markowe tematy (http://knopfler.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Koncerty (http://knopfler.pl/forumdisplay.php?fid=10) +---- Dział: Warszawa, Torwar - 7 maja 2005 (http://knopfler.pl/forumdisplay.php?fid=26) +---- Wątek: ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! (/showthread.php?tid=40) |
! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - marcin.h - 06.05.2005 Nowy wita wszystkich. Trafiłem na to forum parę dni temu więc w końcu musiałem się zarejestrować godzinke temu wróciłem ze spodka wciąż pod ogromnym wrażeniem Marka. Muszę przyznać, że koncert przerósł moje oczekiwania, ponad 2 godziny świetnego grania, niczego nie zabrakło. Aczkolwiek godzinka więcej by nie zaszkodziła, tym bardziej że czas tak szybko zleciał już sie nie moge doczekać, aż znowu zobacze mistrza. Speedway at Nazareth... nic dodać nic ująć, zwłaszcza jeśli chodzi o końcową partię ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - Anonim - 06.05.2005 Ja już tu od ok. pól roku zaglądam , ale wogól nie pisze. Ja też wrócilem ze Spodka i jestem mile zaskoczony.Stalem idealnie przed Markiem , jakieś 2.5 metra. Zagral prawie wszystkie moje ulubione utwory, jedynie bardzo brakowalo mi Private Investigation. ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - aaadam - 06.05.2005 moze ktos poda caly zestaw utworow ktory byl? ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - Anonim - 06.05.2005 Why Aye Man Walk of life What it is Sailing to Philadelphia Romeo and Juliet Sultans of Swing Done with Bonaparte Song for sony liston Donegan's gone Rudiger tu moge coś zamieszać Boom like that Speedway at nazareth Telegraph road Brothers ina arms Money for nothing So far away The Mist Covered Mountains Going Home ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - Raingod - 06.05.2005 Działo sie, działo...... ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - marcin.h - 06.05.2005 Właśnie miałem napisać w sumie koncert trwał nieco ponad dwie godziny. ANONIM: też stałem przy barierkach, kilka metrów na lewo (dokładnie wśród ekipy z tego forum :-)). Może by i udało sie byc jeszcze bliżej, ale niestety koleś z FOSY pilnujący przeciwnego wejścia na hale miał chyba spóźnion refleks, bo część już stała przy barierkach, a nas dopiero wpuszczał :angry: Ale i tak było wyśmienicie ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - Grześ_67 - 06.05.2005 A myślałem, że będę pierwszy z wpisem po koncertowym :-) Było świetnie. GM ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - Toloth - 06.05.2005 Właśnie wróciłem! Mam autograf Mistrza Było kapitalnie, szczególnie, że to mój pierwszy koncert w ogóle. To było 18 utworów? Nie chce się wierzyć, tak szybko minęło... Nie napiszę więcej, bo trzeba się wyspać (ale czy uda się zasnąć w ogóle?) dobranoc i do jutra wszystkim Pozdrawiam PS. Ciekawe czy ktoś to nagrał? ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - Anonim - 07.05.2005 Mam nadzeję , że ktoś ma jakieś zdjęcia to wstawienia na jakikolwiek serwer. ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - aaadam - 07.05.2005 jak się zdobywa autograf, to po pierwsze a po drugie o której zaczeli wpószczać do spodka? ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - blue_arek - 07.05.2005 Fakt, szkoda, że już po. Było świetnie. Zabrakło wprawdzie Private Investigation, ale wykonanie Sultans Of Swing i Telegraph Road pozostawia niezapomniane wrażenia. Zastanawiam się, czy nie wsiąść jutro w samochód i nie gnać na Torwar. Te 600 km to już jakoś bym przeżył. Tylko nie wiem, czy jeszcze jakiś bilecik by się znalazł. ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - MT1 - 07.05.2005 Private investigation mi nie brakowało natomiast BARDZO brakowało mi Our Shangri-La - może da się coś zrobić aby zagrali to w Wawie? >Te 600 km to już jakoś bym przeżył. Gdzie Ty mieszkasz, że masz do Wawy 600 km? ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - macsa - 07.05.2005 Jest 1:30 w nocy - właśnie wróciłem z koncertu. Koncert piekny, wspaniała oprawa wizualna (światła) no i to wykonanie Speedway... Szkoda że już po.... Dobranoc ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - HOWARD - 07.05.2005 Właśnie wróciłem... Hmmm, było cudownie, powtarzam: c u d o w n i e. ... Staliśmy prawie przy samych barierkach (niektórzy nawet na barierkach ), nasza ekipa forum była jedyną tak zorganizowaną, w ogóle jedyną zorganizowaną chyba Wielki plakat, który Mark od razu zauważył i odpowiednio się do niego odniósł, nasze koszulki, zawołania: Mark, we love you, Danny, thank you, Brawo Matt, i inne... Ach, nie chce się wierzyć, przynajmniej mi, że to marzenie się spełniło, czekałem kilka lat na koncert, na mój pierwszy koncert Marka, zresztą chyba pierwszy taki KONCERT w życiu (sic! Co mogę jeszcze powiedzieć....nie ma to jak w grupie, wymiana informacji, wody mineralnej, bootlegów z koncertów, fotografowanie się w grupie, to tylko elementy.. KONCERT - nie wiem jakimi słowami opisywać to co działo się na scenie... "Niespodzianka" na początek - Why Aye Man - mocne wejście, ale jeszcze mocniejsze Walk of life (z Worfem na kontrabasie) a potem ciekawe What it is. Sailing to Philadelphia liryczne, ze śpiewem sali... kołysać się można było jak nic.. Romeo and Juliet - dla mnie coś pięknego, ach, ta National Steel, w świetle sali wychodziła konkretnie, odbijała światła lamp, na nas...jakby jakieś źródło z niej biło. No i ten śpiew nas wszystkich...słowa znacie zresztą.... Sultans of Swing - tak, to coś jakby z Alchemy, ale krótsze, a szkoda... Done with Bonaparte (nie pamiętam czy na tym utworze, ale pojawia się na scenie coś ) Song for Sonny Liston - mocna perkusja, chwali się brzmienie. Donegan's Gone - Dannego miny, heh... Rudiger Boom Like That - solówka, zrócić uwagę w Warszawie koniecznie Dłuższa niż studyjna. Speedway At Nazareth - rany boskie!!!! Telegraph Road - wszystkie utwory super, ale ten to majstersztyk; to było wielkie bum w sercach. Naszych sercach. Każdy wie o co chodzi.... Brothers in Arms - nic dodać, nic ująć. Money For Nothing - wszyscy chórem So Far Away (a wcześniej kumplowskie zgadanie na scenie muzyków w kółeczku, hehe, fajne to było) The Mist Covered Mountains (surprise?) Milutko. Wild Theme (Mark i Guy sami, na scenie, w półświetle...) Dodać należy o jakości dobrania efektów świetlnych, bo zasługuje to na pochwałę, jak to wszystko razem wyszło... Ach, więcej jutro.... Dobranoc! ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - blue_arek - 07.05.2005 Cytat:Originally posted by MT1@May 7 2005, 01:34 AMW Siemianowicach - liczyłem w obydwie strony. ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - aaadam - 07.05.2005 ludzie czy ktos mi odpowie, o ktorej wpuszczali do spodka!!!!!! (bo nie wiem o ktorej byc pod Torwarem)? ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - marcin.h - 07.05.2005 Cytat:ludzie czy ktos mi odpowie, o ktorej wpuszczali do spodka!!!!!! (bo nie wiem o ktorej byc pod Torwarem)?na półtorej godziny przed koncertem. na samą halę po zakończeniu prób, jakąś godzinke przed. Ja byłem pod spodkiem już o 16, troche za wcześnie. tak o 17 byłoby optymalnie ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - aaadam - 07.05.2005 dzięki ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - Marcin_Kr - 07.05.2005 posłuchać takiego grania... kilka metrów od Marka... wśród takich samych szurniętych na jego puncie jak ja... to jest coś o czym sie pamieta! ! Zdjecia Z Koncertu Na Torwarze 07.05.2005 ! - BET - 07.05.2005 A ja dopiero wstalem. Czekalem na to wydarzenie 10 lat i wreszcie....pierwszy raz visavi Marka, pierwszy raz to co moglem sobie tylko wyobrazic, przezylem. Co tu duzo pisac? Koncert fenomenalny. Oprawa audio-wizualna, atmosfera, te wstawki z herbatka, bardzo klimatycznie...Tego sie spodziewalem. Poczatku - why, why aye man, potem szalenstwa przy walk of life..... A oto co dalej nastepuje - powiew mistycyzmu przy STP i What it is, lzy wzruszenia przy R&J, zaparty dech przy SoS, kojaca wyprawa w krainy zielonej Irlandii przy Done... i Song for Sonny. W ogole ta kameralna czesc byla bardzo przejmujaca, wrecz czulo sie kontakt z artysta! Potem Boom like that i szalenstwo z naszym adminem Pozdro! Telegraph Road....arcy nad arcydzielami. Po prostu brak slow. Nawet nie spiewalem, tylko wchlanialem przekaz Marka....Brothersi i Money - no comments. To co sie dzialo na plycie mowi samo za siebie. No i final....przekonalem sie ze takie perly jak The mists....powstaja nie tylko w studiu. Znowu odplynalem daleko...na polnoc..... Ja nie mam autografu, nawet zdjec (licze na uprzejmosc kolegow , ale to co sie wczoraj wydarzylo to najpewniej najwazniejsze wydarzenie muzyczne w moim zyciu. I jeszcze cos wiecej. Jeszcze nigdy nie spotkalem takich ludzi, jak Wy, forumowicze. Ciesze sie niezmiernie ze udalo mi sie wejsc na plyte, i spedzic ten czas z Wami. Takich chwil sie nie zapomina......Dziekuje :' |