Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - Wersja do druku +- Forum polskich fanów Marka Knopflera i Dire Straits (http://knopfler.pl) +-- Dział: Markowe tematy (http://knopfler.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Knopflerowo (http://knopfler.pl/forumdisplay.php?fid=6) +--- Wątek: Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy (/showthread.php?tid=331) |
Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - Bart - 10.03.2006 Wiem, że to kolejny temat z cyklu "wymieńcie swoje ulubione" Tym razem chodzi o ulubione króciutkie fragmenty utworów, nawet jako całoć nienajlepszych. Mnie na przykład rozkłada na łopatki poczštek "Love Over Gold". Na "Alchemy" jest trochę mniej subtelny, ale i tak piękny. A w wersji studyjnej - pięknie chwyta za serce! Drugi fragmencik wymienił dziadek w wštku obok - jest to partia gitarowa z "Romeo and Juliet". Jeszcze jedno i uciekam: może to dziwne, ale ubóstwiam motyw z "Single Handed Sailor" (jak i cały utwór). Dlaczego? Jest taki... Kurna, nie umiem tego powiedzieć :] No, trafia do mnie... Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - dudageo - 10.03.2006 sposród wielu, wielu cudnych fragmentów jako szczególnie rusza mnie poczštek "Portobello Belle"... a już w wersji live na Money For Nothing szczególnie Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - Igor23 - 10.03.2006 ostatnie 4 minuty Telegraph Road, ostatnie 3 minuty It Never Rains, ostatnie 3 minuty Brothers In Arms z Montserrat ( raj dla uszu ). To moja wielka trójca Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - Trissi - 10.03.2006 Pierwsze 33s. local hero Ale takie specyficzne... Takiej specjalnej wersji. A tak bardziej na poważnie... ciężko się zdecydować. Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - Robson - 10.03.2006 Poważna sprawa i poważny temat. Nie można "ugryć" tego wštku lekko i niedogłębnie. Sporo tego musze dobrze pomyleć. Na pewno ostatnia zwrotka Brothers In Arms sprawia że co dziwnego sie ze mnš dzieje. To taka pierwsza myl. Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - ania - 10.03.2006 alchemiczny poczatek Tunnel of Love na zawsze!!! Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - grzegorz - 10.03.2006 Końcówka Brothers In Arms z On The Night. Mark Knopfler i Paul Franklin. Dla mnie wielkie przeżycie. Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - jambore - 10.03.2006 Koncert w Bazylei Sułtani-solówka gitarowo-saksofonowa.Dostaję gęsiej skórki,zresztš nie tylko przy tym ^_^ Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - Toloth - 10.03.2006 Omioma rękami się podpisuję, jambore! Kurka, nawet jakbym chciał, to nie udaje mi się nie mieć dreszczy. No i Brothers, w obojętnie jakiej formie, stanie skupienia i temperaturze: szczególnie solo po "but we live in different ones" i końcowe solo. I Telegraph... szczególnie pierwsza częć I jeszcze ostatnie: Wild Theme/Going Home akustyczne koncertowe (może być OTN). Powrót do domu Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - dudageo - 10.03.2006 no zapomniałem dodać, ze dreszcze za każdym razem pojawiaja się u mnie przy there's so many different worlds, so many different suns... Zawsze Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - dziadek - 10.03.2006 Alchemiczna końcówka- solówka Sułtanów Swingu (parominutowa). poza tym: Wszystkie wyżej już wymienione. wszystkie poniżej jeszcze nie wymienione Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - dudageo - 10.03.2006 ...no i jeszcze jak Chuck Norris nuci [I]Romeo and Juliet[I] Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - Toloth - 10.03.2006 A nuci? Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - dudageo - 11.03.2006 Chuck Norris wszystko nuci... Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - MARTINEZ - 11.03.2006 dla mnie You and your friend z video On the night... szczegolnie jak swieci w pewnym momencie ta lampa z daleka na Marka... zachod slonca juz prawie ciemno.... a tekst Brothers in Arms kojarzy mi sie z Janem Pawlem II... "powrocisz do swych łšk i pól... "Kazdy czlowiek musi umrzec i zapisane jest to w kazdej linii twojej dloni.." Single Haned Sailor za nastroj...i piekna gitare. Ale fakt ze jak sie np jedzie w dluga trase autem i nagle sie slyszy Dire Straits to jest takie drzenie w srodku czlowieka... szczegolnie przy jakims utworze waznym dla siebie ... Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - pablosan - 11.03.2006 Dla mnie takim motywem jest "rodkowa"-instrumentalna częć Telegraph Road z Bazylei. Alan zaczyna czarować na klawiszach,a Mark wychodzi z przeiweszonš przez ramię Pensš i dalej to juz poezja... Jest to tak, piekne, tak ulotne, ze aż brak słów... Cudnie pokazane na tym koncercie Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - hillbilly - 11.03.2006 Mnie najbardziej zawsze wzruszał ten moment jak Mark krzyczał: "Thhhhhhaaaankkyooouuoooo"...i wiadomo było co bedzie dalej... Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - dudageo - 11.03.2006 A propos "Thank You"... bardzo lubię Why Worry np z Houston czy Wembley Arena z 1986, po którym pada własnie takie ciepłe "Thank You" Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - Toloth - 11.03.2006 Proszę, niech kto wrzuci Wembley albo jeszcze lepiej Bazyleę na FTPa - chodzi o video. Proszę, proszę, proszę... Najpiękniejsze Knopflerowe Sekundy - dudageo - 11.03.2006 no coż... nie mam dostępu do ftp-a, poza tym Bazyleę mam na DVD, więc chyba by zatkała ftp-a |