Forum polskich fanów Marka Knopflera i Dire Straits
Let It All Go - tłumaczenie i interpretacja - Wersja do druku

+- Forum polskich fanów Marka Knopflera i Dire Straits (http://knopfler.pl)
+-- Dział: Markowe tematy (http://knopfler.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Tłumaczenia tekstów (http://knopfler.pl/forumdisplay.php?fid=8)
+---- Dział: MK - Kill to get crimson (http://knopfler.pl/forumdisplay.php?fid=56)
+---- Wątek: Let It All Go - tłumaczenie i interpretacja (/showthread.php?tid=1894)



Let It All Go - tłumaczenie i interpretacja - numitor - 21.11.2011

Chciałbym co jakiś czas pisać krótką interpretację utworów MK. Zacznę od "Let It All Go" - najpierw dodam samo tłumaczenie, bo intepretacji jeszcze nie skończyłem pisać, pewnie jutro ją dołączę.

Od razu mówię, że tłumaczenie nie ma być w żaden sposób artystyczne - po prostu chciałem opowiedzieć po polsku historię napisaną przez Knopflera. Jeśli są błędy - a w kilku miejscach nie jest pewien, czy jest w porządku - to oczywiście piszcie Oczko.

Kiedy baba sieje mak,
przewróć sztalugę,
przecież nie chcesz tego,
niepewnego losu bawidamka,
mówię to z doświadczenia,
takie życie to hula-hop, synu.
Mógłbym zabić, żeby uzyskać purpurę,
na mojej szpachli,
potrafię kraść w mgnieniu oka,
spójrz, już jestem z powrotem!
Zachowujesz się dziwnie,
jakbyś myślał, że jestem święty,
lepiej zacznij pracować na etat,
i nigdy już nie wspominaj,
że kiedyś pragnąłeś,
farb i pędzli.

No, dalej - zapomnij o wszystkim,
po prostu puść to w niepamięć,
dalej, zapomnij o tym, niech wszystko przeminie,
dalej, zapomnij o tym, niech wszystko przeminie,
zapomnij o wszystkim,
dalej, zapomnij o tym, niech wszystko przeminie,
zapomnij o wszystkim.

A ten pismak ocenia,
moje machnięcia i smugi,
nie lubi takich obrazów,
z plam i kleksów,
woli filiżaneczkę i jabłuszko,
koniki, zachody Słonka,
słodkie głupoty,
morze i pływające łódeczki.
Koniec lat trzydziestych,
to nie czas artystów,
w Polsce już wojna,
dużo roboty przed nami,
A więc wstąp do marynarki,
sił powietrznych lub piechoty,
Wszyscy już się zaciągnęli,
młodzi kolesie - tacy, jak ty

No, dalej - zapomnij o wszystkim,
puść to w niepamięć,
dalej, zapomnij o tym, niech wszystko przeminie,
dalej, zapomnij o tym, niech wszystko przeminie,
zapomnij o wszystkim,
dalej, zapomnij o tym, niech wszystko przeminie,
zapomnij o wszystkim.

To nie moje decyzje,
jarzące wizje,
dźwięczna ekspresja,
odgłos protestu.
Takie po prostu jest przeznaczenie,
ogień nie do ugaszenia
To nie pytanie,
ani posiadanie wyboru.
Mniejsza o to, jestem już stary,
jeśli nie chcesz mi się spowiadać,
jeśli zostałeś stworzony,
żeby stawiać czoło wyzwaniom,
pamiętaj - pasja i pożądanie,
na końcu obróci się w proch,
ale twój portret kiedyś zawiśnie,
na ścianie jakiegoś ministerstwa.

Musisz o wszystkim zapomnieć,
puść to w niepamięć,
dalej, zapomnij o tym, niech wszystko przeminie,
dalej, zapomnij o tym, niech wszystko przeminie,
zapomnij o wszystkim,
dalej, zapomnij o tym, niech wszystko przeminie,
zapomnij o wszystkim.