Knopfler-Tarantino, Tarantino-Knopfler - numitor - 22.07.2010
Dzisiaj przeczytałem informację, że Tarantino jest zasafascynowany muzyką Knopflera. Pamiętam, że kiedyś czytałem o tym, że Tarantino jest ulubionym reżyserem Knopflera. Źle pamiętam? Przypadek? Grzeczność z którejś strony?
Knopfler-Tarantino, Tarantino-Knopfler - Bart - 22.07.2010
W "Od zmierzchu do świtu", wprawdzie Rodrigueza, ale z udziałem Tarantino, wykorzystano "Six blade knife", więc może coś w tym jest.
Knopfler-Tarantino, Tarantino-Knopfler - Robson - 22.07.2010
W jednym z wywiadów które mielismy okazję przyczytać w Newsweeku MK wspomina że lubi filmy Rodrigueza.
Knopfler-Tarantino, Tarantino-Knopfler - numitor - 22.07.2010
"Uwielbiam filmy Rodrigueza i Tarantino – były i są dla mnie absolutnym powiewem świeżości i bardzo byłem wdzięczny im obu za to, że moje kompozycje trafiają do ich filmów. Oczywiście filmy Tarantino i Rodrigueza to niejedyne filmy, jakie oglądam. Obok mojego domu mieści się malutkie i przytulne kino. Gdy tylko mam czas, chodzę tam na skromne, artystyczne filmy."
Mówi także o Tarantino.
Knopfler-Tarantino, Tarantino-Knopfler - Robson - 22.07.2010
Tak to właśnie ten fragment.
Knopfler-Tarantino, Tarantino-Knopfler - numitor - 22.07.2010
Więc jak myślicie - przypadek?
Knopfler-Tarantino, Tarantino-Knopfler - olaph72 - 23.07.2010
Bart napisał(a):W "Od zmierzchu do świtu", wprawdzie Rodrigueza, ale z udziałem Tarantino, wykorzystano "Six blade knife", więc może coś w tym jest.
Sądzę, że chodziło Ci raczej o "Desperado".
Knopfler-Tarantino, Tarantino-Knopfler - jambore - 23.07.2010
olaph72 napisał(a):Sądzę, że chodziło Ci raczej o "Desperado". Właśnie,wejście do spelunki
Knopfler-Tarantino, Tarantino-Knopfler - Bart - 23.07.2010
Mój błąd
|