Wembley Arena na DVD - Wersja do druku +- Forum polskich fanów Marka Knopflera i Dire Straits (http://knopfler.pl) +-- Dział: Markowe tematy (http://knopfler.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Płyty, single, DVD (http://knopfler.pl/forumdisplay.php?fid=9) +--- Wątek: Wembley Arena na DVD (/showthread.php?tid=1013) |
Wembley Arena na DVD - Robson - 27.07.2008 Taki koncert nie mógłby się ukazać? Fantastyczny i świetnie sfilmowany mający wszystkie predyspozycje do prawdziwej DVD. Marzena marzenia... http://www.mark-knopfler.info/streaming/london10071985.htm ps. w takiej wersji pokazała go kiedyś nasza TV. Dobrze że miałem przygotowany magnetowid Wembley Arena na DVD - fakungio - 27.07.2008 Tak ale najlepszej części piosenki nie ma tutaj - wstępu na klasycznym Gibsonie. Kapitalne PS. ja mam też parę super koncertów m.in z Bazylei jeszcze komentowany przez Piotrka Metza na VHS, ale jak to odtworzyć i zgrać ... Choć pewnie jest to możliwe tylko najpierw trzeba mieć sprawny odtwarzacz VHS hehe Wembley Arena na DVD - filipk91 - 28.07.2008 mam ten koncert na dvd. na tracker.knopflertk.net jest Wembley Arena na DVD - Ania_M - 28.07.2008 Robson napisał(a):Taki koncert nie mógłby się ukazać? Fantastyczny i świetnie sfilmowany mający wszystkie predyspozycje do prawdziwej DVD. Marzena marzenia...Wszystko się morze zdarzyć gdy głowa pełna marzeń[...]wszystko się morze zdarzyć gdy serce pełne wiary... Prawdę mówiąc, absolutnie nie miałabym nic przeciwko. PS Nie śmiem pytać, ale co za Marzena? he he Robson napisał(a):ps. w takiej wersji pokazała go kiedyś nasza TV. Dobrze że miałem przygotowany magnetowidNasza TV? To musiało być dawno temu, dziś zdaje się o takich rzeczach nie pamiętać. Wembley Arena na DVD - Robson - 28.07.2008 Dawno, niedawno po prostu dział rozrywki w TV był jak dla mnie na lepszym i wyższym poziomie. Duża w tym zasluga śp. Janusza Kosinskiego (m.in koncert w Bazylei zobaczyliśmy dzieki niemu) Wembley Arena na DVD - filipk91 - 28.07.2008 no co ty, teraz sa debiuty w opolu, 100 razy lepsze niz koncerty mk, kazdy ci powie ze feel w porownaniu do dire straits to jak rolling stonesi w porownaniu do barowych grajkow w jakim my kraju zyjemy... widzisz to, boze, i nie grzmisz.. Wembley Arena na DVD - Raingod - 28.07.2008 A ja tak nie do konca sie musze zgodzic. Feel co prawda komerche gra i basta, ale jak ma byc komercja, niech bedzie taka. Porownaj to np. z przebojem roku w ESCE (nie slucham, zobaczylem relacje u znajomych w TV) jakim jest Basshunter. Naprawde, jest komercja i komercja, nei zapominajmy ze DSw 85 roku bylo zespolem okupujacym 1 miejsca list przebojow, wiec na tamte czasy komercyjnym Wszystko jest subiektywne, ot co Wembley Arena na DVD - filipk91 - 29.07.2008 alescie sie usrali tej komercji, nie ma juz innych okreslen? kiedys siostra mojej bylej nazywala marka 'panem ze zlotymi zebami', dzis znow tego uzyla, przed bolesna smiercia uratowal ja fakt, ze jestem jakies 1000 km od domu ale z ta komercja to tutaj jest choroba jak dla pisu uklady. nie chodzi mi o to ze ktos jest komercyjny, tylko... no... barachlo takie Wembley Arena na DVD - Raingod - 29.07.2008 Czemu barachlo? Goscie sa kompleksowo muzycznie wyksztalceni i niezle graja Wembley Arena na DVD - Ania_M - 29.07.2008 A mnie Feel bardzo się podoba. Jeśli chodzi o TVP to to co pamiętam z czasów wczesnego dzieciństwa, rzeczywiście było lepsze niż to co jest teraz. Wembley Arena na DVD - filipk91 - 30.07.2008 Raingod napisał(a):Goscie sa kompleksowo muzycznie wyksztalceni wiesz, dla mnie posiadanie wyksztalcenia muzycznego jeszcze nic nie znaczy. mialem stycznosc z kilkoma muzykami po latach szkol muzycznych i praca z nimi byla rownie efektywna co z ludzmi gluchymi, a tylko upierdliwa, bo uwazali ze oni wiedza lepiej bo sa ze szkoly muzycznej. najgorzej jest z perkusistami, bo ci sie wyuczaja wtloczonych im schematow i trudno ich z tego wyciagnac. akurat ja trafilem w koncu na chlonny umysl, ale znam takich, ktorzy uwazaja ze gra sie tak, a nie inaczej, bo tak im mowili i nic ponad to. z takimi to szczesc boze Wembley Arena na DVD - Raingod - 30.07.2008 To masz pecha, trafiajac na osoby po pierwszym stopniu - tym bardziej ze patrzac na Twoj wiek mozna przypuszczac pewien brak doswiadczenia (nie odbieraj to jako mentorski ton starszego kolegi, lecz jako subiektywna uwage). Znam kolesi z Feela, sa muzykami po wydziale jazzu z duza doza samokrytycyzmu i dystansu. Gralem wielokrotnie z osobami ich profilu i bylem zachwycony skromnoscia i erudycja muzyczna. Mylisz sie - 1 stopien i szkole podstawowa muzyczna konczy prawie kazdy - nawet moj syn, ktory nienawidzil zajec, a kazalem mu trabic Pasja i kolejne stopnie rodza sie z zamilowania - i do tego pilem. Moj przyjaciel, wybitny gitarzysta bluesowy Grzes Kapolka gra od lat w Golcach - umpa, umpa. Ale to jego zawod - w koncu robi to co potrafi najlepiej. W golcach nikt go nie doceni - dlatego ma swoje trio, gdzie wykazuje sie fantastycznymi umiejetnosciami. Przy tym jest zlotym czlowiekiem - szczerym muycznie i przyjaznym dla amatorow. I tacy tez sa ludzie z Feel Podkreslam po raz wtory ze ich muzyka mnie nie bierze ;D Wembley Arena na DVD - Robson - 30.07.2008 Tak sobie czytam Waszą dyskusję o zespole który obecnie sprzedaje największą ilość płyt w naszym kraju a więc jest komercyjny pełną gębą Tak, pojęcie komercji ma wiele twarzy Ale ja nie o tym. Zastanawia mnie dlaczego wokalista Feel nie śpiewa swoim głosem. Nie zrozumcie mnie źle ale ogladajac z nim jakiś wywiad to właściwie nie mogłem uwierzyć. To ten facet? Kiedy śpiewa zupełnie zmienia głos. I troche mnie to irytuje. Blisko mu wtedy do Stachurskiego a jeśli tak to już wtedy bardzo dziękuję. Piosenki Feel są bardzo popularne, chwytliwe i melodyjne a tego chcą masy. Ale mnie też to nie bierze. Oczywiście szanuję zespół ale jak sobie posłucham nowych młodych grup z Anglii to jesteśmy gdzieć bardzo bardzo daleko w tyle. Nie wiem jakie zespól Feel ma aspiracje ale coś mi się wydaje że nigdy nie podbili by zachodu. W ogóle z tym u nas cieniutko nie licząc pojedyńczych grup death metalowych albo np. zespołu Riverside ale oni z kolei nie tworzą muzyki pod listy przebojów. Na tym koncercie z Wembley warto zwrocić uwagę że w "Solid Rock" pojawia sie Nils Lofgren z ekipy Bossa. No i oczywiscie Hank B. Marvin obowiązkowo na czerwonej gitarze Wembley Arena na DVD - Ania_M - 30.07.2008 Robson napisał(a):I troche mnie to irytuje. Blisko mu wtedy do Stachurskiego a jeśli tak to już wtedy bardzo dziękuję.A mnie momentami przypomina Ryśka Riedla... Wembley Arena na DVD - filipk91 - 30.07.2008 ania: a mnie czesia z wlatcow much raingod: trafialem na ludzi po drugim stopniu, co nie zmienia faktu, ze np duzo lepszym gitarzysta jest samouk z 2 letnim stazem i basista z takim samym. nie mowie ze chlopaki z feela nie sa sympatyczni, po prostu jak z lodowki wyskakuje mi 'chodz tu do mnie, poczuj sie swobodnie lalala oj-dana dana' to mnie szlag trafia poziom mamy jaki mamy. ja np sluchajac coldplaya zachwycam sie nad caloksztaltem, ale ubolewam nad tym, ze chyba nie bylo jeszcze wykonania yellow na koncercie, gdzie chris martin nie pomylilby akordow ale nie sadze, zeby mimo tego ze coldplay nie jest zespolem z samych szczytow u nas wyrosla grupa na takim samym co oni poziomi. robson: wlasnie sie zastanawialem skad ten facet wyskoczyl pozytywny byl, ale mi przypominal keitha richardsa Wembley Arena na DVD - Ania_M - 30.07.2008 Filip ja nie żartuję. Momentami ma takie Ryśkowe naleciałości Wembley Arena na DVD - filipk91 - 31.07.2008 Ania_M napisał(a):Filip ja nie żartuję. Momentami ma takie Ryśkowe naleciałości ja tez nie zartuje a nalecialosci to ma pralka bez calgonu Wembley Arena na DVD - Robson - 31.07.2008 krzysztofqq napisał(a):http://www.allegro.pl/item409899154_dire_straits_alchemy_live_1986_wersja_unikalna.html Po 25 latach nie doczekaliśmy się na oficjalne DVD aLCHEMY. Wembley Arena na DVD - numitor - 31.07.2008 Moje zdanie o Feel i innych tego typu zespołach wyrażają słowa: "Sam fakt, że niespecjalnie wiem o co chodzi nie przeszkadza bym wyraził mój rosnący podziw dla tych, którzy, wbrew logice i na przekór światu odkryli w sobie utalentowanych literatów mało tego, byli tak mili że rozpoczęli wspomianym talentem z większym gronem się dzielić a ja porażony pięknością, widząc połać tych utworów nie mam wyboru - muszę chylić czoła, więc : Primo : trzeba mieć zamysł żeby utrzymać słuchaczy wydając siódmy album o tym samym to koncepcji wymaga wprost niezwykłej wydać płytę stanowiącą poprzedniej płyty replay mówiąc: co obchodzą mnie ci krytycy cholerni kiedy ja tu robię postmodernizm mam tu wino, pianino i śpiew na ustach ważne, ża Baśka miała fajny biust" (Łona - Artysto Drogi) Wembley Arena na DVD - Ania_M - 31.07.2008 Robson napisał(a):Po 25 latach nie doczekaliśmy się na oficjalne DVD aLCHEMY.Wiedziałam że - za przeproszeniem - coś mi śmierdzi, i z krzywą miną przeniosłam post w inne miejsce. |